Podsumowanie filmowe 1986 roku

Podsumowanie filmowe 1986 roku

24/07/2021 Blog 0

Ostatnia aktualizacja: lipiec 2021

NAJLEPSZE FILMY ROKU

ofiarowanie tarkowski 1986

Miejsce #1: Ofiarowanie ("The Sacrifice")

Chyba najłatwiejszy film Tarkowskiego. Logiczny, przejrzysty, spójny. Tutaj jest faktycznie fabuła, napięcie, a refleksje na przeróżne tematy są naprawdę interesujące. Zagrożenie wojną jako wstęp do rachunku sumienia. Tarkowski pochyla głowę i tylko prosi, żeby jego dzieci uczyły się na jego błędach, okazały zrozumienie i ruszyły dalej. I robi to z ogromną siłą artystyczną. Trzyma w napięciu, hipnotyzuje monologami, urzeka obrazem, by w finale dowalić ośmionutową sekwencją, której nigdy nie zapomnicie.

1986 hitcher autostopowicz

Miejsce #2: Autostopowicz ("The Hitcher")

Za antagonistą nie stoi jakaś duża historia, nikt też nie pomaga bohaterowi. Są zdani tylko na siebie, reprezentują jedynie samych siebie. Polowanie trwa, a relacja, jaka zacznie się wytwarzać między nimi, będzie niemal erotyczna. A na pewno będzie wątkiem najbardziej miłosnym w całym filmie. Między nimi będzie mnóstwo nienawiści, pasji, śliny i krwi. Jeden wypełnia umysł drugiego, jeden staje się dla drugiego całym życiem. To film pełen napięcia, pomysłowej historii, masy genialnych momentów, doskonały aktorsko i jeden z nielicznych, który zyskuje na tym, że w każdej chwili możemy zobaczyć, ile jeszcze przed nami. Gdy myślimy, że już po wszystkim, ale nie, jeszcze nie. Jeszcze nie jesteśmy wolni. My, widzowie.

Miejsce #3: Laputa (1986)

Wzorowe kino przygodowe. Tajemnica, wyzwanie, postaci, światy, ale przede wszystkim dużo magii, miłości i piękna. Wszystko, co odkrywamy, zachwyca bohaterów, a tym samym nas. Dużo ludzkich momentów, każdy ma tu jakąś osobowość: od przezabawnych piratów z sercem po właściwej stronie, od wojska, które pragnie skarbów, poprzez antagonistę, który chce władzy. A bohater robi to, bo uważa to za słuszne. Jest aż tak niewinny, że nie podejrzewamy, by miłość była jego motywacją. A przynajmniej nie tak, jak to dorośli zwykli wyrażać. Wszystko to w pięknej animacji, muzyce i z masą scen, których nie zapomnicie. Byczo!

Miejsce #4: Stań przy mnie ("Stand By Me")

Przyjaźń, przeszłość, małe przygody i poświęcenie w imię czegoś, co mało kto z nich rozumie. Chyba najlepszy film Reinera, który zmienił centrum historii z Ciała (jak brzmi oryginalny tytuł opowiadania) na ten, który mamy – podkreślając znaczenie przyjaźni w tej opowieści. Słuchamy opowieści człowieka wspominającego mały fragment swojego życia, tylko kilka nieistotnych dni, ale które zapamiętał do końca życia. Bo był wtedy z nimi, oni z nim, a okoliczności im to utrudniały – ale wyszli z tego cało, ich przyjaźń oraz niewinność.

pluton 1986 stone Platoon

Miejsce #5: Pluton ("Platoon")

Każdy film wojenny skupia się tylko na jakimś aspekcie wojny. Pluton skupia się na wywoływaniu cierpienia oraz cierpieniu. Pokazuje bohaterów dokonujących bestialskich czynów, robiących to, o co w wojnie chodzi. Żadnych reguł, żadnych zasad, żadnego celu. Tylko strach, paranoja i kwestia tego, jak daleko żołnierz posunie się, by robić, co do niego należy. Bez dramatyzowania, bez zasłaniania, bez kręcenia. Wojna jako miejsce, gdzie nie ma sensu pytać „dlaczego”. Znakomicie oddano też uczucie siedzenia w okopie i wyglądania w mrok nocy, aby wyszukiwać krótkich mignięć ruchów, które równie dobrze mogą być sennymi majakami.

Miejsce #6: Terroryści ("The Terrorizers")

Zupełnie nie jestem w stanie wyobrazić sobie oglądania tego filmu jako przeciętny człowiek, który chce „obejrzeć film” i jest całkowicie ślepy na język filmowy i środki wyrazu, tzn. nie widzi cięć i ruchów kamery. To wszystko trzeba widzieć i być ich świadomym, żeby oglądać Terrorystów. W końcu nikt z nas po seansie nie zapyta, dlaczego bohaterowie tego filmu nie dostrzegają siebie nawzajem, czemu są ślepi na prawdziwe problemy innych? W zasadzie większość widzów będzie równie ślepa. Edward Yang opowiada o tej ślepocie, ale z wyrozumiałością. Pokazuje ją tak, jakby mówił równocześnie: „Widzisz? To niestety bardzo łatwe”. Jeden z bohaterów w pewnym momencie mówi, że kariera jest najważniejsza w życiu mężczyzny. Yang swoim filmem wydaje się mówić, że ludzie wokół nas są najważniejsi.

Miejsce #7: Wolny dzień Ferrisa Buellera ("Ferris Bueller's Day Off")

Jak zwykły dzień uczynić niezwykłym? Oczywiście poprzez nie pójście do szkoły. Luźny ton, mnóstwo żartów, zabójczy punkt kulminacyjny, a pod spodem jest opowieść o pokoleniu nastolatków, które nie ma pomysłu na swoją dorosłość. Dorośli nie są żadnymi autorytetami, w zasadzie są tylko chodzącymi żartami. A młodzi tak bardzo nie myślą o przyszłości, że odwalają takie rzeczy, jak Ferris, beztrosko oddając się szaleństwu bez brania na poważnie idei, że z tego mogą być jakieś konsekwencje.

Color of Money 1986 kolor scorsese

Miejsce #8: Kolor pieniędzy ("The Color of Money")

Zaskakuje mnie, jak dużo tutaj się dzieje. To film o starciu pokoleń, o starzeniu się, o walce: psychologicznej, fizycznej, z innymi i samym sobą, a nawet trzeba tutaj pokonać kobiecy magnetyzm. Finalnie jest to nawet opowieść wyrażająca strach o upadek wartości – tak długo oszukujemy, że oszustwo zaczyna się mieszać z prawdziwą rywalizacją. Starcie, w którym powinno chodzić o pokazanie, kto jest lepszy od kogo i kto jest najlepszy, stają się spotkaniem oszustów, którym chodzi wyłącznie o pieniądze.

Miejsce #9: Goniec ("Courier")

Historia chłopaka wkraczającego w dorosłość, bez przekonania zdającego na studia, nie umiejącego znaleźć odpowiedzi, co ze sobą zrobić. Zatrudnia się jako kurier w gazecie. Będzie znajdowanie miłości życia, będzie stawianie sobie trudnych pytań* i poszukiwanie samego siebie. I wszystko to z zaskakująco dużą dozą humoru oraz sympatycznym bohaterem, który co chwila przed każdą nową postacią potrafiłby wyczarować sobie nową osobowość. To intryguje i bawi. Jest tu nawet miejsce na komentarz odnośnie poprzedniego pokolenia, które narzeka na obecne, i wytyka im się prawdę: wy ich wychowaliście.

Miejsce #10: Hannah i jej siostry ("Hannah and Her Sisters")

Losy kilku ludzi, którzy mają różne życia, znają się nawzajem i przy niewiedzy innych mają swoje tajemnice, sekrety, ciężkie wybory i sytuacje. To może być pożądanie wobec siostry swojej żony, ktoś inny czeka na wieści od lekarza, inna osoba szuka miłości. Artysta chciał opowiedzieć o moralności, o ludzkich, wątpliwych historiach, które powinny doczekać się komentarza, moralnego kompasu i klarownego podziału na dobre i złe… Tego jednak nie ma. Pewne rzeczy zostają w cieniu, zamiast wyjść na światło dzienne. Nikt nie dowiaduje się o tym, co miało miejsce i życie toczy się dalej, jakby nic się nie stało.

Miejsce #11: Sid i Nancy

Bardzo naturalny film, trudno go sobie wyobrazić jako film w ogóle, trudno mi było patrzeć na sceny i wyobrażać sobie ich duble. Wszystko sprawiało wrażenie nagranego za pierwszym podejściem, a przez to prawdziwego. Dzięki temu cały obraz buzuje od emocji i punku. Nancy dzwoni do matki, po czym jest tak wkur…zona, że rozwala szybę w budce. Sid z Johnem wbijają na chatę kogoś tam i pierwsze co robią, to malują jakieś głupoty sprayem po ścianach. Podczas koncertu ktoś tam łapie wokalistę, Sid sprzedaje mu kopa na ryj, wściekły tłum go porywa, a on krzyczy z angielskim akcentem. Dziwne, że Cox po wszystkim nie zrobił kariery, skoro jego film jest szczerym, kultowym (w pewnych kręgach na pewno) i w gruncie rzeczy artystycznym dziełem.

Miejsce #12: Big Bang

Polska wieś, jak to u Kondratiuka. Ludzie głupi, ale tego świadomi. Mówią dziwnie i po swojemu, ale świetnie się ich słucha. Tym razem, że niby UFO wylądowało, i kilku chłopów po nocy nad butelką wódki się zastanawia, co teraz zrobić. Przywitać ich trzeba. Ale odpowiednio, w końcu będą oni teraz, tego, no, przedstawicielami całej ludzkości. Trzeba zacząć szukać reprezentanta jakiegoś. Cały żart polega na tym, że oni nawet z chałupy nie wyjdą. A to całe UFO będzie tylko światełkami na polu, 30 km od kamery. Ot, tyle sci-fi.

Również warte uwagi: Obcy – decydujące starcie, Misja,  Ga, ga: Chwała bohaterom, Amerykańska opowieść, Jumpin’ Jack Flash, Mona Lisa, Mucha, Ważniaki, Ginger i Fred, Pszczelarz, Precious Images, Szczurołap

NAJLEPSZE SERIALE ROKU

Miejsce #1: Tak jest, panie premierze - sezon I ("Yes, Prime Minister")

Farsa doskonała. Świat polityki od strony wewnętrznej, wyśmiewająca wszystkie układy i komplikacje, śmiejąca się w twarz władzy, celebrująca absurd wszystkich najważniejszych tematów ówczesnego (i współczesnego) świata: od walki o stołki przez wojnę nuklearną po rządowe przyzwolenie na palenie papierosów (bo może i umierają, ale najpierw w akcyzie za fajki zostawiają tyle pieniędzy, że dzięki nim publiczna służba zdrowia w ogóle działa…). I to wszystko podane z angielską manierą oraz aktorstwem. No bajka!

allo allo

Miejsce #2: Allo Allo - sezon III

Misja: zlokalizować kiełbasę!

Również warte uwagi: ALF (S1) Dragon Ball (S1)

NAJLEPSZE ODCINKI ROKU

cosby show serial 1984

Miejsce #1: The March ("Cosby Show", 3x6)

Theo robi wypracowanie na temat marszu na Waszyngton z M.L.K. pod rękę. Używa książek, a wystarczyłoby po prostu zadzwonić do rodziny. A oni o tym opowiadają, wspominają. Czujemy, że to było dla nich ważne. Kontekst historyczny musimy znać sami, ale emocje daje nam ten odcinek. Zaskakujący, ciepły odcinek.

macgyver

Miejsce #2: The Escape (MacGyver, 1x20)

Bohater ucieka z więzienia. Łóżkiem wysadzając drzwi. Czego chcieć więcej?

Również warte uwagi: The Stratford Horror Picture Show (Newhart, 4×15)

REŻYSER ROKU:

Andrei Tarkovsky („Ofiarowanie”)
Alex Cox („Sid i Nancy”)
Rob Reiner („Stań przy mnie”)
Edward Yang („Terroryści”)
Leos Carax („Zła krew”)

SCENARIUSZ ROKU:

Richard Price („Kolor pieniędzy”)
Raynold Gideon & Bruce A. Evans („Stań przy mnie”)

ZDJĘCIA ROKU:

Michael Ballhaus („Kolor pieniędzy”)
Sven Nykvist („Ofiarowanie”)
Chan Chang („Terroryści”)

MONTAŻ ROKU:

Thelma Schoonmaker („Kolor pieniędzy”)
Ronald Sanders („Mucha”)
Claire Simpson („Pluton”)
Ching-Sung Liao („Terroryści”)

MUZYKA ROKU:

Ennio Morricone („Misja”)
Howard Shore („Mucha”)
Harold Faltermeyer („Top Gun”)

AKTOR ROKU:

Rutger Hauer („Autostopowicz”)
Paul Newman („Kolor pieniędzy”)
Bob Hoskins („Mona Lisa”)
Gary Oldman („Sid i Nancy”)
Jerzy Radziwilowicz („W zawieszeniu”)
Denis Lavant („Zła krew”)

AKTORKA ROKU:

Mary Elizabeth Mastrantonio („Kolor pieniędzy”)
Cathy Tyson („Mona Lisa”)
Chloe Webb („Sid i Nancy”)
Juliette Binoche („Zła krew”)