Nie mam w zwyczaju patrzeć w przyszłość i zastanawiać się, co ona przyniesie.
Lubię za to patrzeć wstecz i wyobrażać sobie swoje zaskoczenie, jakbym mógł powiedzieć sobie 12 miesięcy temu, co ’24 rok przyniesie. Nie są to duże rzeczy, ale jednak… Że będę miał dwie prace? Że będę pobierać krew od dzieci? Że będę miał mikrofalówkę i będę dosyć regularnie zamawiać dietę pudełkową? Że zacznę dekorować ściany plakatami? Że przeczytam ponad 15 książek? Że będę miał skończony scenariusz i dokąd on mnie poprowadził w trakcie tworzenia? Że na siłowni będą kazali mi wypierdalać? Że będę nosił zegarek? Że zapuszczę zarost, by pacjenci w laboratorium mieli pewność jak się do mnie zwracać (zamiast pytać, czy jestem mężczyzną), a okazało się, że ludziom się podoba, więc go zachowałem już na stałe? Że nauczę się pakować prezenty i w końcu zacznę piec ciasteczka na święta? Małe rzeczy, ale nie przewidziałbym ich. A na część bym liczył.
Planów więc nie mam wiele, te są dosyć zwyczajne. Skupić się na latach 1950s w kinie oraz serialach tak ogólnie – cały czas do oglądania wybieram filmy i nie mam czasu solidnie nadrobić seriali, więc teraz spróbuję postawić je na pierwszym miejscu przez cały rok. Poza tym Wenecja i tamtejszy festiwal filmowy. Bilety na samolot już mam kupione, lecieć będę pierwszy raz. Nie wiem, czy na jakiś jeszcze festiwal się wybiorę – Octopus ma miejsce krótko przed Wenecją, Timeless – zależy, jaki będzie mieć program. American Film Festival we Wrocławiu? Może. Nie spodziewam się, żebym odniósł sukces z tym scenariuszem, który już napisałem (i czeka na kolejne wersje), ale pomysły na następne mam jak najbardziej. Odpocznę trochę głową i wracam do pisania. O przeczytanych książkach napisałem w oddzielnym temacie.
Tutaj zostało mi więc wymienienie, jak rozwinęły się listy wcześniej na blogu opublikowane. W 2024 roku skupiłem się przede wszystkim na latach 60, wcześniejszych jeszcze nie robiłem, więc o nich nic nie piszę. Podobnie z 2024 rokiem, nad którym dopiero będę pracować. Poza tym: listy ukochanych filmów i seriali oraz nowe nazwiska w rankingu reżyserów.
LISTA ULUBIONYCH FILMÓW WZBOGACIŁA SIĘ O NASTĘPUJĄCE TYTUŁY
Speed: Niebezpieczna prędkość (1994) Mucha (1986) Terminator (1984) Oscar (1967) Walkower (1965) Za króla i ojczyznę (1964) Noc iguany (1964) Służący (1963) Słodka Irma (1963)
LISTA ULUBIONYCH SERIALI WZBOGACIŁA SIĘ O....
…Nic. Między innymi dlatego teraz chcę się skupić na tych produkcjach właśnie. Chociaż ważnym punktem jest fakt, że poznałem oryginalne „The Fugitive”. Łącznie ze słynnym finałem.
NOWI REŻYSERZY W RANKINGU
Masaki Kobayashi Joseph Losey Jerzy Kawalerowicz Jason Reitman Mario Bava Tadeusz Chmielewski Sofia Coppola Jon Alpert Anthony Mann
Zmian w pozycjach też było dużo, ale to szkoda się pochylać. Większość nowych po prostu zobaczyłem po pięć tytułów i zaczęli się kwalifikować, tylko Kobayashi, Losey, Kawalerowicz i Chmielewski weszli po poznaniu ich twórczości w większym stopniu, oraz zrobieniu o tym felietonu. Łącznie lista liczy 277 nazwisk.
NOWE TYTUŁY W RANKINGACH NAJLEPSZYCH W DANYM ROKU
2023
Zjadacz ptaków Amerykańska fikcja Asteroid City Chłopiec i czapla
2022
List do świni
2021
Życie przestępcze 1984-2020
2008
Kung Fu Panda
2007
Pociąg do Darjeeling Szklana pułapka 4.0
2005
Wszystko gra
2003
Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły
2002
Telefon
2001
Genialny klan
1999
Wybory Przekleństwa niewinności Bez skazy
1998
Festen
1997
Cienka czerwona linia
1996
Trainspotting
1995
Słodkie zmartwienia Nienawiść
1994
Speed: Niebezpieczna prędkość
1991
Delicatessen
1990
Pamięć absolutna
1988
Duży
1987
Wyrzuć mamę z pociągu
1986
Mucha Obcy – decydujące starcie
1985
Łaźnia
1983
Wideodrom
1982
Austeria
1981
Skanerzy Kolacja z Andrzejem
1978
Grease
1977
Śmierć prezydenta
1975
Monty Python i Święty Graal Rocky Horror Picture Show
1972
Słońce wschodzi raz na dzień
1971
Gospoda złoczyńców
1970
Joe Córka Ryana
Głównie więc powtórki lub filmy, których nikt nie poleca i sam musiałem je odkryć. Jestem pewien, że to tylko zbieg okoliczności.
Najnowsze komentarze