Podsumowanie polskiego kina lat 50

Podsumowanie polskiego kina lat 50

09/10/2025 Blog 0
zamach 1959

W tym roku przyglądam się kinu lat 50 i kinu polskiemu z tego okresu chcę poświęcić oddzielny wpis - to w końcu początek dominacji polskiego kina na świecie. Zapraszam do lektury.

To minie. Z zimą, wiosną, latem… Niedługo wszyscy się uspokoimy
Biały niedźwiedź, 1958

W tej dekadzie utworzono Świętokrzyski Park Narodowy, Urząd do Spraw Wyznań odmówił rejestracji Świadków Jehowy w Polsce, na ulicach Warszawy rozpoczęła kursowanie pierwsza miejska taksówka, wprowadzono w Polsce zakaz posiadania złota, platyny i dewiz, znacjonalizowano polskie apteki, uregulowano kwestię dowodów osobistych, wykonano wyroki śmierci kilku członków AK, wydano pierwszą powieść Stanisława Lema, ustanowiono Warszawę stolicą Polski, zlikwidowano więzienie na lubelskim zamku (było nim przez 128 lat, potem zrobili tam muzeum), odbyła się akcja „X-2” (władze PRL wysiedliły 1500 zakonnic do obozów pracy), nadano pierwszą w polskiej historii transmisję spoza studia telewizyjnego, powstał Zespół Filmowy Kadr, oficjalnie otwarto Pałac Kultury i Nauki, w Warszawie działało co najmniej 10 tysięcy odbiorników telewizyjnych, rekord kraju w liczbie urodzonych dzieci wynosił prawie 800 tysięcy, zalegalizowano aborcję, w Krakowie otwarto Piwnicę pod Baranami, Polskie Radio nadało pierwszy odcinek powieści radiowej Matysiakowie, odbyło się pierwsze losowanie Toto-Lotka, ukazało się pierwsze wydanie tygodnika „Polityka” i czasopisma „Ekrany”, dokonano dokładnego wytyczenia granicy polsko-radzieckiej w dawnych Prusach Wschodnich, na Zalewie Wiślanym i Mierzei Wiślanej, rozpoczęła się produkcja Syreny, zawarto porozumienie o kolejnej fali wysiedleń Polaków z Kresów Wschodnich, wyemitowano pierwsze wydanie magazynu telewizyjnego Eureka, w Świecie Młodych ukazał się pierwszy odcinek serii komiksowej Tytus, Romek i A’Tomek, uruchomiono XYZ (pierwszy elektroniczny komputer cyfrowy zbudowany w Polsce), powstały Kampinoski i Karkonoski Park Narodowy, Roman Polański ożenił się z aktorką Barbarą Kwiatkowską, ZSRR przekazał Polsce stację polarną Oazis w Antarktyce, którą nazwano stacja im. A.B. Dobrowolskiego (od 1979 nie jest używana) a w ZSRR rozpoczęto niszczenie 21 857 teczek personalnych ofiar zbrodni katyńskiej (Notatka Szelepina)

Początek dominacji polskiego kina w obrębie sztuki filmowej. Jak w 1956 zaczęli, tak się trzymali bez konkurencji do 1991 roku – w mojej opinii. Leonard Buczkowski, Aleksander Ford, Wanda Jakubowska ze starej gwardii prowadzą nowych artystów – niektórzy dosłownie, bo prowadzili szkołę i nauczali – inni robili miejsce, ponieważ nie mieli już serca do sztuki. Byli inwigilowani albo mieli zszarganą psychikę tak po prostu przez doświadczenia wojenne, nie mogąc zaśpiewać o Czerwonych makach pod Monte Cassino, bo wciąż mieli tych ludzi przed oczami. W takich okolicznościach debiutowali Stanisław Różewicz, Jerzy Kawalerowicz, Andrzej Wajda, Andrzej Munk, Wojciech Jerzy Has, Tadeusz Chmielewski, Tadeusz Konwicki, Kazimierz Kutz czy Jerzy Passendorfer – reszta świata po prostu nie miała szans. Jednocześnie jednak była to wielkość, jaką dało radę uzyskać pod butem źródeł przeróżnych – tutaj wystarczy zacytować anegdotę o tym, jak pan Chmielewski walczył o swój debiut: Ewa chce spać – gdy film w końcu miał premierę odnosząc sukces, nagrodzono za niego niemal wyłącznie ludzi, którzy walczyli przeciw realizacji tej produkcji. Artystom po prostu pozwalano na kolejną próbę. I kolejną. Póki władzy się podobasz. Historia się zatrze, filmy się zatrą – ale o tych drugich będzie pamiętać więcej. Nieświadomych, jakim kosztem ta sztuka była stworzona.

Zresztą to pamiętanie to też niewiadoma, ponieważ szpilę ponownie trzeba wbić we wszelką legalną kulturę – wiele polskich filmów z tamtego okresu można obejrzeć wyłącznie nielegalnie w tym momencie. Na kanale YouTube, którego właściciel pisze wprost: „AUTOR KANAŁU W ŻADEN SPOSÓB NIE ZARABIA NA TYCH FILMACH, ZAŚ POWODEM ICH UPUBLICZNIENIA JEST ICH MAESTRIA I KUNSZT AKTORSKI WYSTĘPUJĄCYCH W NICH AKTORÓW, A PRZEDE WSZYSTKIM OCALENIE OD ICH ZAPOMNIENIA. PEWNĄ ROLĘ PEŁNI TEŻ EDUKACJA WIDZÓW, BY NIE MYŚLELI, ŻE POLSKIE KINO TO PATRYK VEGA ALBO GŁUPAWE TZW. KOMEDIE ROMANTYCZNE.” Czy na tym faktycznie nie zarabia? Tego nie wiem. Potem jeszcze dodaje notę, że poddawał każdy film obróbce – wyostrzał, zwiększał głośność itd. W takiej formie większość ludzi obecnie może poznać te filmy. A może być gorzej – mogliśmy być obcokrajowcami ledwo znającymi język polski. I robić podejście do niektórych starych obrazów, gdzie nawet Polacy mają problemy ze zrozumieniem, co się tam mówi…

Na szczęście piractwo istnieje, więc i filmy. Nadal można się nimi cieszyć i je odkrywać. Jeśli o mnie chodzi – mój osobisty TOP jest naprawdę mocny, a dwa filmy z niego są na liście moich arcydzieł wszech czasów. Ciekawostka: najgorsze, co widziałem z tego z okresu, to Cement i słowa – krótki metraż Zanussiego o gadających ludziach, który jest niemy. Byłem kiedyś w Iluzjonie na przeglądzie Zanussiego i puszczali właśnie przez ponad dwie godziny takie różne rzeczy tego twórcy. W tym trzeci odcinek serialu historycznego, bo on go reżyserował. Tak, tylko trzeci pokazali. Najpopularniejszym filmem roku, jeśli chodzi o historyczny box-office, była Awantura o Basię (1959) z wynikiem 8,2 miliona widzów (5,4 do ’69 roku). Do dzisiaj jest to 17 wynik w historii Polski, jeśli chodzi o produkcje sprzed 1989 roku. Tak, obecnie film jest tylko do wypożyczenia na katolickim VOD.

Ówczesny box-office (czy jak to się wtedy to-to nazywało) prezentował się jakoś tak (pamięć już nie ta):

POLSKA

Irena do domu 7 105 545
Przygoda na Mariensztacie 5 698 166
Awantura o Basię 5 457 066
Warszawska premiera 4 428 827
Kanał 4 420 869
Piątka z ulicy Barskiej 4 390 968
Zamach 4 052 163
Sprawa do załatwienia 3 978 268
Załoga 3 960 797
Pierwszy start 3 889 684

ŚWIAT

Cichy Don ZSRR 9 594 743
Czerwone i czarne Francja 7 323 200
Trzej muszkieterowie Francja 6 971 860
Nędznicy Francja 6 869 681
Fanfan Tulipan Francja 6 328 484
Cena strachu Francja 6 321 852
Strażnica w górach ZSRR 5 214 068
Paloma Meksyk 4 652 340
Ali Baba i 40 rozbójników Francja 4 623 899
Winchester 73 USA 4 327 643

Ranking najlepszych filmów polskich tej dekady wg mnie i filmwebu, jako ciekawostka

Filmweb

Pociąg (1959)
Pętla (1958)
Człowiek na torze (1957)
Baza ludzi umarłych (1959)
Pożegnania (1958)
Pierwsze dni (1952)
Kanał (1957)
Młodość Chopina (1952)
Popiół i diament (1958)
Biały niedźwiedź (1959)

Moje

Popiół i diament (1958)
Kanał (1957)
Ósmy dzień tygodnia (1958)
Człowiek na torze (1957)
Baza ludzi umarłych (1959)
Ewa chce spać (1958)
Pętla (1958)
Wolne miasto (1958)
Eroica (1957)
Cień (1956)

Zamach (1959)

W filmie brakuje obrazu tamtejszego życia Warszawy, zaostrzającego się ucisku na obywateli ze strony Niemców okupujących te tereny. Brakuje też wyjaśnienia, które jakoś utkwiłoby w pamięci, czemu chcą tego człowieka zamordować i za co. Ta historia wydarzyła się naprawdę, ale ciężko z samego seansu odnieść wrażenie, że ogląda się odtworzenie prawdy, że to wszystko miało miejsce, a nie jest ogólnym symbolem wszystkich podobnych akcji podziemia. Może taki był zamysł artystyczny – bo w tym znaczeniu film jest jak najbardziej udany: portret młodych ludzi i ich wielu nastrojów oraz nastawień do wojny jako takiej, nie konkretnie tych prawdziwych ludzi, którzy oddali życie. Nawet nie mówiąc nieco szerzej o Warszawiakach pod koniec 2 wojny światowej: konkretnej grupy ludzi w kontekście konkretnego konfliktu. To obraz Zamachu właśnie: wojacy planujący działania wojennego podziemia, egzekucja, ucieczka. Tutaj przynajmniej udało się osiągnąć cel: dowódca został zabity i część atakujących przeżyła. Takich historii wtedy trochę było.

Chciałbym napisać, że lepiej przed seansem poczytać o prawdziwej akcji „Kutscher”, ale ostatecznie nie wiem, czy to właściwy pomysł. W momencie premiery film nie zyskał poklasku, ponieważ właśnie nie jest został uznanym jako godne upamiętnienie tego konkretnego wydarzenia. Patrząc na niego jednak szerzej, z dystansem: jest on nadal hołdem do walczących. Wszystkich, w innych akcjach też. Film pokazuje ich poświęcenia oraz barwy, bez jednoczesnego stawiania po ich stronie: zamach nie przynosi wyraźnej korzyści, straty zostają poniesione. Widz ma tylko świadomość, że to dobrze, iż okupant nie czuje się bezpiecznie na tych ziemiach.