Stworzył dwa pierwsze arcydzieła w mojej historii kina („Furman śmierci” i „Ten, którego biją po twarzy”). Wprowadził do języka filmowego naturę, a najbardziej jest pamiętany za występ aktorski u Bergmana. Oto Victor Sjostrom. Victor Sjostrom urodził się w nieistniejącej już wiosce Silbodal, ktora teraz nazywa się gmina Årjäng, dosłownie znaczącej „Tutaj przechodzimy przez rzekę” (nazywającą…
Dowiedz się więcej
„If it’s not in frame, it doesn’t exist” – John Malkovich w roli FWM w filmie Shadow of the Vampire (2000) Felieton „Sto lat w kinie”, gdzie piszę o filmie Zamek Vogelod („Haunting Castle”) Nosferatu (1922) 5/5 Sekwencja pierwszego spotkania w nocy z Hrabią jest zapadająca w pamięci – otwieramy drzwi, pusto, zaglądamy ponownie,…
Dowiedz się więcej
Parę słów o tytułach, na temat których miałem potrzebę napisać tylko jeden akapit. kara sadie furman siodme niebo ★★★★★ Furman śmierci („Körkarlen”, 1921) Siostra pracująca w przytułku jest umierająca. W swoich ostatnich minutach życia domaga się, by posłać po pewnego mężczyznę, którym okazuje się bezdomny pijak siedzący obecnie na cmentarzu. Dlaczego? I jaki z tym…
Dowiedz się więcej
Najnowsze komentarze