Edward Yang
Jako osoba, która nie czytała „Ulissesa” (w całości) mogę napisać, że poznanie filmografii Edwarda Yanga to taki kinofilski odpowiednik przeczytania „Ulissesa”. Edward Yang mnie pokonał. To reżyser, którego obrazy na festiwalu filmowym mogłyby ominąć mnie szerokim łukiem, nie zostawić pod żadnym wrażeniem, nic bym o nich nie napisał po seansie – może poza ogólnikami. Oglądam…
Dowiedz się więcej
Najnowsze komentarze